W jubileusz Tysiąclecia Królestwa Polskiego, prezentujemy medal autorstwa Jana Wysockiego, wybity w 1924 roku dla uczczenia 900 rocznicy koronacji Bolesława Chrobrego.
Jubileuszowy rok 2025, to świętowanie namaszczenia nie tylko jednego władcy. Śmierć, która wkrótce po koronacji zabrała do grobu pierwszego króla Polski (zm. 17 czerwca), otworzyła drogę do tronu jego synowi. Pierwsza uroczystość odbyła się w katedrze gnieźnieńskiej, miejscu kultu św. Wojciecha, najprawdopodobniej w Niedzielę Wielkanocną, która wówczas przypadała 18 kwietnia. Koronacja Mieszka II Lamberta, miała miejsce w tym samym roku i w tej samej świątyni, w kolejne ważne święto chrześcijańskie, Boże Narodzenie. Zaszczyt włożenia korony, zarówno na głowę Bolesława Chrobrego, jak i Mieszka II oraz jego żony Rychezy (pierwsza królowa Polski), przypadł arcybiskupowi gnieźnieńskiemu Hipolitowi.
Droga księcia Bolesława do upragnionego tronu i blasku korony rozpoczęła się w marcu 1000 roku podczas słynnego zjazdu gnieźnieńskiego, kiedy to pielgrzymujący do grobu świętego Wojciecha cesarz Otton III, wywyższył gospodarza nakładając mu swój diadem i wręczając kopię włóczni świętego Maurycego. Prawdziwym pomazańcem bożym stał się jednak dopiero po 25 latach. Wykorzystując zbieg okoliczności, które usunęły nieprzychylnych lub wrogich mu decydentów, dopełnił ceremonii kończącej wyboistą drogę do zapewnienia Polsce równorzędnej pozycji wśród chrześcijańskich państw Europy Zachodniej. Korona na jego głowie stała się wyznacznikiem niezależności władcy i jego królestwa.
Na awersie prezentowanego medalu przedstawiono popiersie Bolesława Chrobrego w koronie przypominającej insygnium króla Franków i cesarza rzymskiego - Karola Wielkiego, wyobrażonego na portrecie pędzla Albrechta Dürera, powstałym w 1512 roku. I chociaż Korona Cesarstwa Rzymskiego zwana Koroną Rzeszy, w rzeczywistości sporządzona została długo po śmierci frankijskiego władcy, nawiązanie Wysockiego do niej i tego wizerunku ma swoje uzasadnienie. Przyjmuje się, że to właśnie od imienia Karola Wielkiego pochodzi istniejące w językach słowiańskich słowo „król”. W średniowieczu, w cywilizacji zachodniej, za uprawnionych do koronacji uważano tylko tych monarchów, którzy wywodzili się od władcy Franków lub byli spowinowaceni z jego potomkami. Do takich należała Rycheza, synowa Bolesława Chrobrego, a zatem i on sam oraz jego syn, Mieszko II Lambert.
Dopełnieniem kompozycji na tej stronie medalu jest napis otokowy: BOLESŁAW CHROBRY KRÓL POLSKI, data: MXXIV, sygnatura J. Wysocki, a także herb Kościesza - znak mennicy warszawskiej i zarazem herb rodowy jej dyrektora, Jana Aleksandrowicza.
Rewers medalu zawiera scenę alegoryczną, w której dzierżąca krzyż, ukoronowana Polonia, stoi na tle panoramy Gniezna. Po obu stronach sylwetki umieszczone są tarcze herbowe. Z lewej, nad strzelistymi wieżami katedry wyobrażono herb odwzorowany z XIV-wiecznej pieczęci miejskiej, po prawej herb kapituły katedralnej. W dolnej części medalu przedstawiony został Orzeł Piastowski i ujęte w ornament daty jubileuszowe 1024 – 1924. W napisie otokowym czytamy: W 900•ROCZNICĘ KORONACJI W GNIEŹNIE
Autor medalu, Jan Wysocki (1873 – 1960), zaliczany był do najwybitniejszych twórców w tej dziedzinie, zarówno w przedwojennej, jak i powojennej Polsce. W jego bogatym dorobku artystycznym zawiera się ponad 150 medali, medalionów i plakiet wykonanych w różnych materiałach, a także obrazy, rysunki i szkice. Wieloletnią współpracę Wysockiego z Mennicą Państwową w Warszawie, poprzedził okres kształcenia, który obejmował studia z zakresu malarstwa na Akademii Sztuk Pięknych w Monachium (podjęte w 1893 roku), uzupełnione nauką w Paryżu i doświadczeniem artystycznym zdobytym podczas podróży do Włoch. To tam właśnie, dzięki przyjaźni zawartej z polskim rzeźbiarzem, Antonim Madeyskim, skierował swoje zainteresowania w stronę sztuki medalierskiej.
M. Kumorowicz
medal: Bolesław Chrobry. W 900. rocznicę koronacji w Gnieźnie
autor: Jan Wysocki (1873 – 1960)
Polska, 1924
brąz, średnica 37 mm
Fot. Grzegorz Kumorowicz
Droga księcia Bolesława do upragnionego tronu i blasku korony rozpoczęła się w marcu 1000 roku podczas słynnego zjazdu gnieźnieńskiego, kiedy to pielgrzymujący do grobu świętego Wojciecha cesarz Otton III, wywyższył gospodarza nakładając mu swój diadem i wręczając kopię włóczni świętego Maurycego. Prawdziwym pomazańcem bożym stał się jednak dopiero po 25 latach. Wykorzystując zbieg okoliczności, które usunęły nieprzychylnych lub wrogich mu decydentów, dopełnił ceremonii kończącej wyboistą drogę do zapewnienia Polsce równorzędnej pozycji wśród chrześcijańskich państw Europy Zachodniej. Korona na jego głowie stała się wyznacznikiem niezależności władcy i jego królestwa.
Na awersie prezentowanego medalu przedstawiono popiersie Bolesława Chrobrego w koronie przypominającej insygnium króla Franków i cesarza rzymskiego - Karola Wielkiego, wyobrażonego na portrecie pędzla Albrechta Dürera, powstałym w 1512 roku. I chociaż Korona Cesarstwa Rzymskiego zwana Koroną Rzeszy, w rzeczywistości sporządzona została długo po śmierci frankijskiego władcy, nawiązanie Wysockiego do niej i tego wizerunku ma swoje uzasadnienie. Przyjmuje się, że to właśnie od imienia Karola Wielkiego pochodzi istniejące w językach słowiańskich słowo „król”. W średniowieczu, w cywilizacji zachodniej, za uprawnionych do koronacji uważano tylko tych monarchów, którzy wywodzili się od władcy Franków lub byli spowinowaceni z jego potomkami. Do takich należała Rycheza, synowa Bolesława Chrobrego, a zatem i on sam oraz jego syn, Mieszko II Lambert.
Dopełnieniem kompozycji na tej stronie medalu jest napis otokowy: BOLESŁAW CHROBRY KRÓL POLSKI, data: MXXIV, sygnatura J. Wysocki, a także herb Kościesza - znak mennicy warszawskiej i zarazem herb rodowy jej dyrektora, Jana Aleksandrowicza.
Rewers medalu zawiera scenę alegoryczną, w której dzierżąca krzyż, ukoronowana Polonia, stoi na tle panoramy Gniezna. Po obu stronach sylwetki umieszczone są tarcze herbowe. Z lewej, nad strzelistymi wieżami katedry wyobrażono herb odwzorowany z XIV-wiecznej pieczęci miejskiej, po prawej herb kapituły katedralnej. W dolnej części medalu przedstawiony został Orzeł Piastowski i ujęte w ornament daty jubileuszowe 1024 – 1924. W napisie otokowym czytamy: W 900•ROCZNICĘ KORONACJI W GNIEŹNIE
Autor medalu, Jan Wysocki (1873 – 1960), zaliczany był do najwybitniejszych twórców w tej dziedzinie, zarówno w przedwojennej, jak i powojennej Polsce. W jego bogatym dorobku artystycznym zawiera się ponad 150 medali, medalionów i plakiet wykonanych w różnych materiałach, a także obrazy, rysunki i szkice. Wieloletnią współpracę Wysockiego z Mennicą Państwową w Warszawie, poprzedził okres kształcenia, który obejmował studia z zakresu malarstwa na Akademii Sztuk Pięknych w Monachium (podjęte w 1893 roku), uzupełnione nauką w Paryżu i doświadczeniem artystycznym zdobytym podczas podróży do Włoch. To tam właśnie, dzięki przyjaźni zawartej z polskim rzeźbiarzem, Antonim Madeyskim, skierował swoje zainteresowania w stronę sztuki medalierskiej.
M. Kumorowicz
medal: Bolesław Chrobry. W 900. rocznicę koronacji w Gnieźnie
autor: Jan Wysocki (1873 – 1960)
Polska, 1924
brąz, średnica 37 mm
Fot. Grzegorz Kumorowicz