Biografia kwasoodpornych wstęg – o rzeźbie „Rytm” Ryszarda Wachowskiego

2025-01-20 11:20:15 (ost. akt: 2025-01-20 11:36:06)

Grupa rzeźbiarska „Rytm” (znana też jako „Gimnastycy”) autorstwa Ryszarda Wachowskiego powstała podczas przygotowań do centralnych uroczystości dożynkowych, które odbyły się 10 września 1978 r. w Olsztynie.

Biografia kwasoodpornych wstęg – o rzeźbie „Rytm” Ryszarda Wachowskiego

Autor: Grzegorz Kumorowicz

Po ogłoszeniu w styczniu 1978 r. decyzji władz o organizacji dożynek w Olsztynie, przez osiem miesięcy miasto doświadczyło ogromnego ożywienia budowlanego, w ramach którego powstało wiele obiektów. Jednym z flagowych przedsięwzięć olsztyńskich przygotowań dożynkowych było ukończenie i oddanie do użytku hali widowiskowo-sportowej, zaprojektowanej przez Wiesława Piątkowskiego, której budowa przeciągała się od kilku lat. Usytuowany na wzniesieniu obiekt jest doskonale widoczny z al. Piłsudskiego (ówczesnej al. Zwycięstwa). W północno-zachodnim narożniku założenia architektonicznego przewidziano rzeźbę sportową.

Współpraca Ryszarda Wachowskiego ze „Spomaszem”

W marcu 1978 r. do dyrektora Olsztyńskiego Zakładu Wytwórczego Maszyn i Urządzeń Przemysłu Spożywczego („Spomaszu”) zgłosił się artysta Ryszard Wachowski z prośbą o pomoc przy realizacji rzeźby według swojego projektu. Został skierowany do głównego konstruktora.

Wachowski opisał koncepcję pracy: rzeźba miała przedstawiać dwie ustawione blisko siebie postaci gimnastyków artystycznych, kobiety i mężczyzny, trzymających długie, spiralnie skręcone wstęgi. Figury planował wykonać ze zbrojonego betonu; miał jednak dylemat co do wyboru materiału i sposobu montażu wstęg. Jego intencją było oczywiście, aby zachowywały sztywno swój dynamiczny kształt, były zamontowane w sposób niedostrzegalny dla widza i aby materiał, z którego zostaną zrobione, był trwały i nie poddał się korozji.

Początkowo, najtrudniejsze wydawało się artyście znalezienie odpowiedniego materiału – prawdopodobnie dlatego zwrócił się o pomoc do „Spomaszu”, który był wówczas jedynym w województwie zakładem wykorzystującym w produkcji stal kwasoodporną. Rozważane wcześniej tworzywa sztuczne nie nadałyby się do uformowania wstęgi gimnastycznej: były nietrwałe i kruche. Zwykła stal (tzw. węglowa), nawet pomalowana, nie utrzymałaby długo założonego kształtu. Ponadto, na stali nierdzewnej w miejscach szlifowań lub innych ingerencji mechanicznych pozostają zarysowania, które z czasem mogłyby stać się ogniskami korozji. Dlatego też wybór padł na sprowadzaną ze Szwecji stal kwasoodporną, używaną do produkcji zbiorników mleczarskich.

Następnie podjęto narady, konsultacje i próby mające wyłonić najlepsze rozwiązanie konstrukcyjne. Prace te, mimo dynamicznego przebiegu i zmian koncepcji, odbywały się w dobrej, twórczej atmosferze. Ryszard Wachowski dostarczył do „Spomaszu” model rzeźby o wysokości ok. 80 cm (fot. 1 i 2).

Pierwszy pomysł, by dla wzmocnienia sztywności zwoju, zawinąć brzegi taśmy na ok. 1-2 cm na całej jej długości, został przez artystę stanowczo odrzucony, jako zbyt duża ingerencja w kształt i istotę „wstążki gimnastycznej”, która powinna być przecież płaska. Drugi pomysł – finalnie zaakceptowany – polegał na tym, aby taśmę umocować na wygiętej stalowej rurce o średnicy ok. 1 cala (fot. 3; stan rzeźby z 2020 r.). Pracownicy produkcji przygotowali gięte na walcach zwoje stalowej rury wsporczej i pasy blachy kwasoodpornej.

Rzeźba stanęła przed halą latem. Najpierw na 1,5-metrowym cokole posadowiono figury, a następnie kilkuosobowa ekipa ze „Spomaszu” przystąpiła do montażu taśm: do profilów z rury przymocowano za pomocą wsporników odcinki blachy kwasoodpornej, łączenia nitowano. Wykonano też połączenia taśm z figurami: wyjścia z pałeczek unoszonych przez postaci, mocowanie do boków obu figur i do ręki mężczyzny, oraz stalowe wsporniki między zwojami dla ustabilizowania ich kształtu.

Ryszard Wachowski nie był obecny podczas instalacji taśm; przyjechał zobaczyć dopiero efekt końcowy. Był bardzo zadowolony. W pełni zaakceptował przyjęte rozwiązanie i gratulował załodze wykonanej pracy. Do dziś wstęgi trzymane przez „Gimnastyków” pozostają najtrwalszym materiałowo elementem rzeźby.

Biografia kulturowa rzeźby

Można by się zastanowić, jakie znaczenie – z punktu widzenia badacza sztuki – mają opisane fakty i szczegóły techniczne. Wydaje się, że mogą one pozwolić spojrzeć na rzeźbę, a zwłaszcza na jej fragment w postaci stalowych wstęg – bo o nich wiadomo najwięcej – przez pryzmat jej historii, tworząc narrację biograficzną.

Biografia kulturowa rzeczy to sposób interpretacji dzieła sztuki mieszczący się w posthumanistycznym nurcie metodologii historii sztuki. Ta fascynująca i wciąż rozwijająca się dziedzina badań nad dziejami sztuki skupia się na historii rzeczy – bo dzieła sztuki, nawet te najznakomitsze, są również (tylko i aż) rzeczami. Analizuje ich powiązania ze środowiskiem człowieka, w tym i sprawczość wobec naszych zachowań. Innymi słowy: wiele dzieł sztuki ma swoiste biografie, w których znajdują odbicie ludzkie życiorysy – ich decyzje, zwyczaje, umiejętności, wiedza.

„Rytm” Ryszarda Wachowskiego z tej perspektywy badawczej dostarcza opowieści o Olsztynie z 1978 r., a także szerzej – o realiach politycznych i społecznych późnogierkowskiej Polski. Historia powstania „wstęg gimnastycznych” przywołuje realia gospodarki centralnie planowanej, a wraz z nimi nieodłączne niedobory i braki materiałowe. Tym z kolei towarzyszyło doskonałe rozeznanie społeczeństwa, gdzie – w razie potrzeby – brakujące surowce można próbować zdobyć. Nie sposób pominąć sprawczości decyzji o zorganizowaniu dożynek centralnych w 1978 r. w Olsztynie; bez tego bowiem impulsu rzeźba najpewniej w ogóle by nie powstała.

Punktem wyjścia dla biografii kulturowej „Gimnastyków” mogłyby być pochodzące ze Szwecji arkusze blachy kwasoodpornej, zamówione i sprowadzone do olsztyńskiego „Spomaszu” przez Centralę Handlu Zagranicznego „Polimex”.

Kwasówka z jednego lub kilku arkuszy została dychotomicznie podzielona: wycięto z niej kształt wykorzystany do produkcji płaszcza zbiornika mleczarskiego, a z pozostałej części powstało dzieło sztuki. Wycięte ze stali pasy zostały naznaczone kulturowo, tzn. wyjęte z idiomu jednej rzeczywistości (przemysł) i przeniesione do drugiej (sztuka). Główna część arkusza blachy kwasoodpornej, w postaci gotowego produktu, posłużyła jako element urządzenia w zakładzie przetwórstwa mleczarskiego, druga zaś była tzw. końcówką produkcyjną, a więc rewersem, negatywem kształtu potrzebnego przetwórstwu mleczarskiemu. Uniknęła losu poprodukcyjnego złomu i poddana została cięciu na prostokątne pasy oraz gięciu. Następnie, po opuszczeniu „Spomaszu” została przewieziona na otwartą przestrzeń w środku miasta i tam zainstalowana na stałe jako część rzeźby.

To trwałe połączenie oznaczało również przemianę metaforyczną: oto zwoje taśmy z blachy kwasoodpornej stały się przyborami sportowymi (wstążkami), a oczekujące na nie w dynamicznych pozach betonowe postacie – gimnastykami artystycznymi.

***
Widoczny na fotografiach model rzeźby pozostał w „Spomaszu” – stał w pracowni konstruktorskiej do początku lat 90., a później – podczas kolejnych zmian struktury własnościowej i reorganizacji firmy – niestety zaginął. W zbiorach Działu Sztuki Współczesnej znajdują się dwie fotografie tego obiektu, wykonane zapewne w pracowni artysty.

Barbara Ciukszo
Dział Sztuki Współczesnej
Muzeum Warmii i Mazur w Olsztynie

Kalendarium

« wtorek, 21 stycznia 2025 »
Pn Wt Śr Czw Pt So N
  12345
6789101112
13141516171819
20212223242526
2728293031  
Zobacz pełne kalendarium »

Samorzad Wojewodztwa

Poznaj lepiej nasz region:

facebook youtube

wtorek 21 Stycznia
  • Mikołaj Kopernik – Gra
  • Stowarzyszenie Miłośników Muzeum Warmii i Mazur w Olsztynie
  • Partnerzy Muzeum Warmii i Mazur
  • Konserwacja i restauracja XIV-wiecznego zamku w Lidzbarku Warmińskim – perły architektury gotyckiej w Polsce – III etap
  • Logo roku Mikołaja Kopernika
  • Oferta najmu sal
  • Katalog on-line biblioteki Muzeum Warmii i Mazur w Olsztynie
  • Centrum Spotkań Europejskich
  • Strona projektu:
  • Standardy ochrony małoletnich