Czy wiesz, że w XIX wieku masło było tańsze niż obecnie? Może nie dosłownie, ale z perspektywy czasu i cen, masło stało się dziś prawdziwym luksusem. Dlatego warto spojrzeć na historię – oto maselnica na biegunach z 1880 roku, perełka z okolic Pisza.
Ta cudowna machina, stworzona w całości z drewna (bez gwoździ), pozwalała wytwarzać masło w sposób ekologiczny i, co najważniejsze, tani. Wyobraź sobie, że rytmiczne bujanie tej drewnianej skrzyni doprowadzało do powstawania cudownych grudek masła.
Kiedyś, po kilkugodzinnej gimnastyce na maselnicy, powstałe masło wkładano do drewnianych foremek z ozdobnymi wzorami. Dziś takie foremki byłyby pewnie sprzedawane jako „ekskluzywne akcesoria kuchenne”.
Patrząc na obecną cenę tego złotego smarowidła, człowiek zaczyna się zastanawiać, czy aby nie wrócić do korzeni i własnoręcznego rytmicznego bujania. Maselnicę tę można zobaczyć w Muzeum Mazurskim w Szczytnie na ekspozycji „Kultura ludowa Mazurów”.
Kiedyś, po kilkugodzinnej gimnastyce na maselnicy, powstałe masło wkładano do drewnianych foremek z ozdobnymi wzorami. Dziś takie foremki byłyby pewnie sprzedawane jako „ekskluzywne akcesoria kuchenne”.
Patrząc na obecną cenę tego złotego smarowidła, człowiek zaczyna się zastanawiać, czy aby nie wrócić do korzeni i własnoręcznego rytmicznego bujania. Maselnicę tę można zobaczyć w Muzeum Mazurskim w Szczytnie na ekspozycji „Kultura ludowa Mazurów”.