Krzywaśń - zwana też (z łaciny) kurwaturą, stanowi zwieńczenie pastorału, którego nazwa wywodzi się z łaciny – baculus pastoralis i znaczy dosłownie „kij pasterski”.
Taka też była jego pierwotna funkcja – służył do podpierania się i zaganiania owiec. W części górnej taka laska zazwyczaj była zwinięta w ślimak. Wszystkie części pastorału mają znaczenie symboliczne. Krzywaśń oznacza troskę pasterską biskupa, który ma strzec swoich wiernych, odciągać od zła i wyciągać z szatańskich mocy, to także znak miłosierdzia i litości dla błądzących. Zakrzywiony kształt ma nawiązywać symboliką do węża, który wielokrotnie pojawia się w Biblii, m.in. w Księdze Rodzaju jako przebiegły zwodziciel, który namawia Ewę do zjedzenia owocu z zakazanego drzewa. Część środkowa – kij – to podpora, symbolizuje służbę dla wiernych, ale też kierowanie i rządzenie kościołem, przypomina o powołaniu do obrony i umacnianiu wiary. Ostro zakończona podstawa laski przypomina o powinności napominania, a nawet karcenia opieszałych i leniwych. Tradycyjnie pastorał nie jest używany podczas liturgii żałobnych i obrzędów pogrzebowych – dla podkreślenia faktu, że duszpasterze nie mają władzy nad zmarłymi.
Pastorał Krzysztofa Andrzeja Szembeka, datowany na 1732 rok, wykonany z częściowo złoconego srebra możemy znaleźć na wystawie „Trzy wieki polskiej Warmii”.
Pastorał Krzysztofa Andrzeja Szembeka, datowany na 1732 rok, wykonany z częściowo złoconego srebra możemy znaleźć na wystawie „Trzy wieki polskiej Warmii”.