Za nami długi sierpniowy weekend związany ze świętem Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny, które obchodzone jest 15 sierpnia.
W ludowej tradycji nazywano je dniem Matki Boskiej Zielnej. Dzień ten jest jednym z najważniejszych i najstarszych, bo obchodzonych w Kościele od VII wieku, świąt maryjnych. Upamiętnia wydarzenie, jakim była śmierć Marii, która według uznanej przez Kościół tradycji miała zasnąć głębokim snem i zostać wzięta do Nieba wraz z ciałem i duszą.
Powszechnym i zachowanym do dziś ludowym zwyczajem związanym z tym dniem jest święcenie w kościołach ziół, kwiatów i dojrzałych plonów: zbóż, owoców czy warzyw, które stanowiło symboliczne ukoronowanie okresu żniw. Nawiązuje do tego ludowe powiedzenie: na Wniebowzięcie zakończone żęcie.
Zwyczaj święcenia ziół i płodów ziemi jest znany również w innych krajach Europy m.in. w Czechach (M. B. Korzennej), w Niemczech, w Nadrenii, Bawarii i Szwabii (M.B. Korzennej lub Zielnej), Estonii, a także u Ormian, na Kaukazie i na Sycylii. Wywodzi się on prawdopodobnie z tradycji antycznej, gdzie w starożytnym Rzymie w połowie sierpnia miało miejsce święto ku czci bogini Diany (Artemidy) – patronki pól, lasów i dzikich zwierząt, której w tym dniu składano ofiary. Święta połączone ze składaniem ofiar bóstwom urodzaju mieli również Słowianie, co później przełożyło się na obrzędowość chrześcijańską.
Zgodnie z powiedzeniem: każdy kwiat w sierpniu woła zanieś mnie do kościoła, bukiet przygotowany do poświęcenia obfitował w rośliny, z których najważniejszą rolę, zgodnie z nazwą święta, odgrywały zioła. Święcono te najbardziej pożyteczne, by dzięki wsparciu Matki Bożej wzmocnić ich dobre właściwości. Bylica była niegdyś uważana za silny środek przeciw czarownicom, dziurawiec leczył wątrobę, piołun pomagał w bólach brzucha, mięta, chaber, macierzanka i dziewanna miały właściwości odkażające, krwawnik zwalczał anemię, a wrotycz pomagał na robaki. W bukietach nie brakowało również kwiatów: nagietków, malw czy nieśmiertelników.
Przy okazji wspominania ludowych tradycji związanych z obchodami Matki Boskiej Zielnej warto zapoznać się z obiektami muzealnymi nawiązującym do tego święta. Są nimi ciekawe oleodruki z początku XX wieku ze zbiorów Działu Historii i Etnografii.
E-3927 OMO - oleodruk Grób Marii
E-4535 OMO - oleodruk Zaśnięcie Marii
Oba stanowią podobne ujęcia sceny Zaśnięcia Matki Boskiej. Na pierwszym, pochodzącym z miejscowości Butryny (E-4535 OMO), oleodruku Matka Boska spoczywa na łóżku, po bokach którego klęczą dwa anioły. Jeden z nich trzyma poduszkę z koroną, drugi natomiast kadzidło. Kolejny oleodruk (E-3927 OMO) zatytułowany Grób Marii pochodzi z Woryt. Przedstawia Najświętszą Maryję złożoną w grobie również w towarzystwie dwóch aniołów. Na obu wizerunkach widnieją przedmioty o symbolicznym znaczeniu m.in. lilia, liść palmowy, brewiarz i różaniec czy korona cierniowa.
Powszechnym i zachowanym do dziś ludowym zwyczajem związanym z tym dniem jest święcenie w kościołach ziół, kwiatów i dojrzałych plonów: zbóż, owoców czy warzyw, które stanowiło symboliczne ukoronowanie okresu żniw. Nawiązuje do tego ludowe powiedzenie: na Wniebowzięcie zakończone żęcie.
Zwyczaj święcenia ziół i płodów ziemi jest znany również w innych krajach Europy m.in. w Czechach (M. B. Korzennej), w Niemczech, w Nadrenii, Bawarii i Szwabii (M.B. Korzennej lub Zielnej), Estonii, a także u Ormian, na Kaukazie i na Sycylii. Wywodzi się on prawdopodobnie z tradycji antycznej, gdzie w starożytnym Rzymie w połowie sierpnia miało miejsce święto ku czci bogini Diany (Artemidy) – patronki pól, lasów i dzikich zwierząt, której w tym dniu składano ofiary. Święta połączone ze składaniem ofiar bóstwom urodzaju mieli również Słowianie, co później przełożyło się na obrzędowość chrześcijańską.
Zgodnie z powiedzeniem: każdy kwiat w sierpniu woła zanieś mnie do kościoła, bukiet przygotowany do poświęcenia obfitował w rośliny, z których najważniejszą rolę, zgodnie z nazwą święta, odgrywały zioła. Święcono te najbardziej pożyteczne, by dzięki wsparciu Matki Bożej wzmocnić ich dobre właściwości. Bylica była niegdyś uważana za silny środek przeciw czarownicom, dziurawiec leczył wątrobę, piołun pomagał w bólach brzucha, mięta, chaber, macierzanka i dziewanna miały właściwości odkażające, krwawnik zwalczał anemię, a wrotycz pomagał na robaki. W bukietach nie brakowało również kwiatów: nagietków, malw czy nieśmiertelników.
Przy okazji wspominania ludowych tradycji związanych z obchodami Matki Boskiej Zielnej warto zapoznać się z obiektami muzealnymi nawiązującym do tego święta. Są nimi ciekawe oleodruki z początku XX wieku ze zbiorów Działu Historii i Etnografii.
E-3927 OMO - oleodruk Grób Marii
E-4535 OMO - oleodruk Zaśnięcie Marii
Oba stanowią podobne ujęcia sceny Zaśnięcia Matki Boskiej. Na pierwszym, pochodzącym z miejscowości Butryny (E-4535 OMO), oleodruku Matka Boska spoczywa na łóżku, po bokach którego klęczą dwa anioły. Jeden z nich trzyma poduszkę z koroną, drugi natomiast kadzidło. Kolejny oleodruk (E-3927 OMO) zatytułowany Grób Marii pochodzi z Woryt. Przedstawia Najświętszą Maryję złożoną w grobie również w towarzystwie dwóch aniołów. Na obu wizerunkach widnieją przedmioty o symbolicznym znaczeniu m.in. lilia, liść palmowy, brewiarz i różaniec czy korona cierniowa.