#Zniepamięci /wystawa
Adolfo Wildt (1868-1931) – rzeźbiarz, wybitny przedstawiciel włoskiego modernizmu i symbolizmu.
Franz Rose (1854-1912) – architekt, właściciel majątku w Dylewie/Dohlau, kolekcjoner sztuki, mecenas artystów.
Znajomość Rose-Wildt rozpoczęła się w 1894 r., podczas jednej z artystycznych podróży właściciela Dylewa. W Rzymie, w Galerii Sztuki Współczesnej zobaczył piękny marmurowy portret młodej kobiety „Vedowa”, którym zachwycił się do tego stopnia, że odnalazł w mediolańskiej pracowni jego autora. Wildt miał wówczas 26 lat, właśnie ukończył Akademię Sztuk Pięknych w Mediolanie i rozpoczynał swoją artystyczną drogę. Franz Rose zaproponował Wildtowi kontrakt, w którym za sumę 4000 lirów rocznie, zapewniał sobie prawo do pierwszego egzemplarza każdej rzeźby, natomiast szkice i pozostałe kopie należały do autora. Wspominając tę wizytę, artysta podsumował „[...] zostaliśmy przyjaciółmi, więcej niż przyjaciółmi – braćmi. Był moim mecenasem. Przez 18 lat pracowałem dla niego z miłością i pasją”.
Spotkanie tak hojnego protektora na początku kariery miało dla Wildta ogromne znaczenie. Z jednej strony kontrakt uwalniał go od trosk materialnych, z drugiej – izolował z naturalnego dla twórcy mediolańskiego środowiska i toczącego się tam życia artystycznego. Utrudniał wystawianie, zaistnienie w świecie sztuki, a tym samym okazję do spotkań, rozmów, wymiany doświadczeń. Artysta był na wyłączność swojego mecenasa.
Adolfo Wildt wykonał dla Franza Rosego ponad 30 rzeźb, z czego część stanowiły kopie mistrzów antyku i renesansu, co było wyrazem upodobań mecenasa, ale też pokrywało z preferencjami artysty. Na podstawie funkcjonujących od II polowy XIX katalogów gipsowych odlewów antycznych i renesansowych rzeźb powstawały prace w marmurze, m.in. kopia głowy Dionizosa, której oryginał znajduje się w kolekcji kapitolińskiej, reliefy przedstawiające „Portret damy”, „Św. Jana Chrzciciela”, czy „Portret młodzieńca” przypisywane renesansowemu twórcy Desiderio da Settignano (ok.1428-1464), a także fantastycznie miękko modelowaną twarzyczkę putta wg. reliefu Donatella (ok.1386-1466) z kościoła św. Krzyża we Florencji. Rzeźbił też według własnych projektów, już wtedy świadczących o jego talencie i oryginalności.
Cdn
„Z niepamięci. Rzeźby Adolfo Wildta (1868-1931) z kolekcji Franza Rosego w Dylewie”, Olszyn – zamek, sala przy wieży: https://bit.ly/3uTG6eg
Franz Rose (1854-1912) – architekt, właściciel majątku w Dylewie/Dohlau, kolekcjoner sztuki, mecenas artystów.
Znajomość Rose-Wildt rozpoczęła się w 1894 r., podczas jednej z artystycznych podróży właściciela Dylewa. W Rzymie, w Galerii Sztuki Współczesnej zobaczył piękny marmurowy portret młodej kobiety „Vedowa”, którym zachwycił się do tego stopnia, że odnalazł w mediolańskiej pracowni jego autora. Wildt miał wówczas 26 lat, właśnie ukończył Akademię Sztuk Pięknych w Mediolanie i rozpoczynał swoją artystyczną drogę. Franz Rose zaproponował Wildtowi kontrakt, w którym za sumę 4000 lirów rocznie, zapewniał sobie prawo do pierwszego egzemplarza każdej rzeźby, natomiast szkice i pozostałe kopie należały do autora. Wspominając tę wizytę, artysta podsumował „[...] zostaliśmy przyjaciółmi, więcej niż przyjaciółmi – braćmi. Był moim mecenasem. Przez 18 lat pracowałem dla niego z miłością i pasją”.
Spotkanie tak hojnego protektora na początku kariery miało dla Wildta ogromne znaczenie. Z jednej strony kontrakt uwalniał go od trosk materialnych, z drugiej – izolował z naturalnego dla twórcy mediolańskiego środowiska i toczącego się tam życia artystycznego. Utrudniał wystawianie, zaistnienie w świecie sztuki, a tym samym okazję do spotkań, rozmów, wymiany doświadczeń. Artysta był na wyłączność swojego mecenasa.
Adolfo Wildt wykonał dla Franza Rosego ponad 30 rzeźb, z czego część stanowiły kopie mistrzów antyku i renesansu, co było wyrazem upodobań mecenasa, ale też pokrywało z preferencjami artysty. Na podstawie funkcjonujących od II polowy XIX katalogów gipsowych odlewów antycznych i renesansowych rzeźb powstawały prace w marmurze, m.in. kopia głowy Dionizosa, której oryginał znajduje się w kolekcji kapitolińskiej, reliefy przedstawiające „Portret damy”, „Św. Jana Chrzciciela”, czy „Portret młodzieńca” przypisywane renesansowemu twórcy Desiderio da Settignano (ok.1428-1464), a także fantastycznie miękko modelowaną twarzyczkę putta wg. reliefu Donatella (ok.1386-1466) z kościoła św. Krzyża we Florencji. Rzeźbił też według własnych projektów, już wtedy świadczących o jego talencie i oryginalności.
Cdn
„Z niepamięci. Rzeźby Adolfo Wildta (1868-1931) z kolekcji Franza Rosego w Dylewie”, Olszyn – zamek, sala przy wieży: https://bit.ly/3uTG6eg