W Salach Kopernikowskich olsztyńskiego zamku 10 stycznia 2018 r. odbył się benefis Jana Pruskiego, wybitnego artysty malarza i rzeźbiarza. Impreza miała również cel charytatywny, jako jedna z oficjalnych imprez towarzyszących 26. Finałowi WOŚP.
Na olsztyński zamek przybyło wielu znakomitych gości, entuzjastów sztuki Jana Pruskiego, który od wielu lat związany jest z Olsztynem i Warmią. Pruski w swoich pracach bardzo często przedstawia piękno warmińskiego krajobrazu, a jego ulubionym tematem są jeziora. Artysta tworzy głównie prace abstrakcyjne, a jego najnowsze prace zaprezentowane zostały podczas benefisu.
Laudację na cześć jubilata wygłosił wybitny artysta malarz, profesor Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku Henryk Cześnik. W swoim wystąpieniu podkreślił wyjątkowość sztuki Jana Pruskiego, jego ogromną wszechstronność jako twórcy i nieunikanie nawet najtrudniejszych tematów. Pruski, znany głównie ze swoich abstrakcyjnych transpozycji krajobrazów, w swoich pracach figuratywnych odnosi się do okrucieństwa wojny, holokaustu. Stosuje wiele różnych technik i we wszystkich świetnie się porusza. To artysta wielkiego formatu i wrażliwości.
W trakcie imprezy zaprezentowane zostały grafiki artysty oraz jego rzeźby i instalacje. Przestawiono również film obrazujący proces tworzenia obrazu. O rzeźbach i instalacjach opowiedział podczas spotkania znany działacz kulturalny Andrzej Fabisiak. Odtworzono też nadesłany z Wysp Zielonego Przylądka film, w którym o sztuce Jana Pruskiego opowiedzieli Maria i Marek Pileccy, znani olsztyńscy kolekcjonerzy sztuki. Pomysłodawca i organizator imprezy Andrzej Kalitowicz, prezes Fundacji Krzysztofa Hołowczyca, opowiedział historię znajomości Jana Pruskiego ze światowej sławy malarzem Lawrencem Carrollem, który napisał wyjątkowy esej o twórczości olsztyńskiego malarza, otwierający jego najnowszy katalog „#thisispruski/2011-2017”. Katalog ten został premierowo zaprezentowany podczas benefisu. Fakt, że światowej sławy malarz Lawrence Carroll napisał o polskim artyście bardzo przychylny tekst, pełen głębokiej analizy jego malarstwa jest zupełnie niezwykły.
„W jego obrazach prawie nie ma koloru niebieskiego, zielonego czy żółtego, jest za to kolor biały, ale ten zimowy biały, biała warstwa, która pokrywa czerń i szarość, sadzę i pył historii, od których wielu próbuje uciec lub je pogrzebać. Powstaje krajobraz wewnętrzny, krajobraz wspomnienia, być może osobistego, o którym Jan nie pozwala nam zapomnieć. Jak można przejść przez życie bez stawienia mu czoła, jak można zamknąć okna i drzwi wspomnień oraz prawdy, aby zagłuszyć to, co wciąż słyszymy? Nie tylko widzę i głęboko czuję to, co Jan zawarł w obrazach, ale także je słyszę. Nawet, kiedy zamykam oczy, aby zapomnieć o tym, co właśnie widziałem, niemożliwe jest wyciszenie ostrego sygnału zrozumienia tego, co zobaczyłem i odczułem. Jego obrazy łączą wiele światów, co stanowi o ich sile: są jednocześnie osobiste i publiczne, można je oglądać i usłyszeć, a co najważniejsze, odczuć.” – napisał Lawrence Carroll we wstępie do najnowszego katalogu Jana Pruskiego.
Zanany ze swojego zaangażowania w pomoc innym Jan Pruski przekazał znakomity obraz „Biały podział widokowy” na WOŚP, za który ofiarodawca zapłacił na imprezie niebagatelną kwotę dwudziestu pięciu tysięcy złotych. Poza tym na tym pomoc dla WOŚP mecenas imprezy, producent mebli Livingroom, przekazał zestaw nowoczesnych mebli skórzanych: kanapę i elektrycznie rozkładany fotel, których sprzedaż zasiliła konto WOŚP łączną kwotą ponad sześciu tysięcy złotych.
Prawdziwą niespodziankę na koniec imprezy przygotował dla uczestników spotkania sam jubilat. Każdy, kto ofiarował datek do puszek wolontariuszy WOŚP otrzymał oryginalną serigrafię Jana Pruskiego „Regaty na Jeziorze Krzywym” z limitowanej do 200 kopii serii, odręcznie podpisaną przez artystę. W trakcie benefisu Jana Pruskiego zebrano łącznie ponad 40 tysięcy zł na WOŚP.
Imprezę uświetnił występ jazzowego trio Blum, Ścierański, Knopik. Świetny, energetyczny koncert zakończył część oficjalną imprezy.
Mecenasem Benefisu Jana Pruskiego była firma DFM sp. z o.o., której własnością jest marka Livingroom.
Organizatorzy i Artysta dziękują za zaangażowanie: Muzeum Warmii i Mazur, oraz firmom: Partymania, Agencja Reklamowa Matrix, Piekarnia Tyrolska.
Organizatorem imprezy była Fundacja Krzysztofa Hołowczyca.
Jan Pruski (ur. 1957 w Malborku) od lat mieszka i tworzy w Olsztynie. Jest to artysta niezwykle różnorodny, który wykorzystując szereg technik, najczęściej własnych, tworzy obrazy, grafiki, rzeźby, instalacje. Na swoim koncie ma wiele wystaw indywidualnych i zbiorowych w kraju i na arenie międzynarodowej, a jego prace znajdują się w licznych kolekcjach prywatnych w kraju i na świecie. Do jego największych osiągnięć należy zaliczyć indywidualne wystawy w Berlinie w 1995 r. w Galerii Polskiego Instytutu Kultury oraz dwie w Paryżu (2004 r. w ramach New Poland Season i w 2015 r. Galerie Sylvie la Page), a także indywidualne wystawy w Warszawie („Było, jest i będzie” Kuratorium 2013 r., „Pruski” w Fibak Gallery 2014 r.,). Prace Artysty kilkakrotnie były też prezentowane w olsztyńskim BWA.
Laudację na cześć jubilata wygłosił wybitny artysta malarz, profesor Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku Henryk Cześnik. W swoim wystąpieniu podkreślił wyjątkowość sztuki Jana Pruskiego, jego ogromną wszechstronność jako twórcy i nieunikanie nawet najtrudniejszych tematów. Pruski, znany głównie ze swoich abstrakcyjnych transpozycji krajobrazów, w swoich pracach figuratywnych odnosi się do okrucieństwa wojny, holokaustu. Stosuje wiele różnych technik i we wszystkich świetnie się porusza. To artysta wielkiego formatu i wrażliwości.
W trakcie imprezy zaprezentowane zostały grafiki artysty oraz jego rzeźby i instalacje. Przestawiono również film obrazujący proces tworzenia obrazu. O rzeźbach i instalacjach opowiedział podczas spotkania znany działacz kulturalny Andrzej Fabisiak. Odtworzono też nadesłany z Wysp Zielonego Przylądka film, w którym o sztuce Jana Pruskiego opowiedzieli Maria i Marek Pileccy, znani olsztyńscy kolekcjonerzy sztuki. Pomysłodawca i organizator imprezy Andrzej Kalitowicz, prezes Fundacji Krzysztofa Hołowczyca, opowiedział historię znajomości Jana Pruskiego ze światowej sławy malarzem Lawrencem Carrollem, który napisał wyjątkowy esej o twórczości olsztyńskiego malarza, otwierający jego najnowszy katalog „#thisispruski/2011-2017”. Katalog ten został premierowo zaprezentowany podczas benefisu. Fakt, że światowej sławy malarz Lawrence Carroll napisał o polskim artyście bardzo przychylny tekst, pełen głębokiej analizy jego malarstwa jest zupełnie niezwykły.
„W jego obrazach prawie nie ma koloru niebieskiego, zielonego czy żółtego, jest za to kolor biały, ale ten zimowy biały, biała warstwa, która pokrywa czerń i szarość, sadzę i pył historii, od których wielu próbuje uciec lub je pogrzebać. Powstaje krajobraz wewnętrzny, krajobraz wspomnienia, być może osobistego, o którym Jan nie pozwala nam zapomnieć. Jak można przejść przez życie bez stawienia mu czoła, jak można zamknąć okna i drzwi wspomnień oraz prawdy, aby zagłuszyć to, co wciąż słyszymy? Nie tylko widzę i głęboko czuję to, co Jan zawarł w obrazach, ale także je słyszę. Nawet, kiedy zamykam oczy, aby zapomnieć o tym, co właśnie widziałem, niemożliwe jest wyciszenie ostrego sygnału zrozumienia tego, co zobaczyłem i odczułem. Jego obrazy łączą wiele światów, co stanowi o ich sile: są jednocześnie osobiste i publiczne, można je oglądać i usłyszeć, a co najważniejsze, odczuć.” – napisał Lawrence Carroll we wstępie do najnowszego katalogu Jana Pruskiego.
Zanany ze swojego zaangażowania w pomoc innym Jan Pruski przekazał znakomity obraz „Biały podział widokowy” na WOŚP, za który ofiarodawca zapłacił na imprezie niebagatelną kwotę dwudziestu pięciu tysięcy złotych. Poza tym na tym pomoc dla WOŚP mecenas imprezy, producent mebli Livingroom, przekazał zestaw nowoczesnych mebli skórzanych: kanapę i elektrycznie rozkładany fotel, których sprzedaż zasiliła konto WOŚP łączną kwotą ponad sześciu tysięcy złotych.
Prawdziwą niespodziankę na koniec imprezy przygotował dla uczestników spotkania sam jubilat. Każdy, kto ofiarował datek do puszek wolontariuszy WOŚP otrzymał oryginalną serigrafię Jana Pruskiego „Regaty na Jeziorze Krzywym” z limitowanej do 200 kopii serii, odręcznie podpisaną przez artystę. W trakcie benefisu Jana Pruskiego zebrano łącznie ponad 40 tysięcy zł na WOŚP.
Imprezę uświetnił występ jazzowego trio Blum, Ścierański, Knopik. Świetny, energetyczny koncert zakończył część oficjalną imprezy.
Mecenasem Benefisu Jana Pruskiego była firma DFM sp. z o.o., której własnością jest marka Livingroom.
Organizatorzy i Artysta dziękują za zaangażowanie: Muzeum Warmii i Mazur, oraz firmom: Partymania, Agencja Reklamowa Matrix, Piekarnia Tyrolska.
Organizatorem imprezy była Fundacja Krzysztofa Hołowczyca.
Jan Pruski (ur. 1957 w Malborku) od lat mieszka i tworzy w Olsztynie. Jest to artysta niezwykle różnorodny, który wykorzystując szereg technik, najczęściej własnych, tworzy obrazy, grafiki, rzeźby, instalacje. Na swoim koncie ma wiele wystaw indywidualnych i zbiorowych w kraju i na arenie międzynarodowej, a jego prace znajdują się w licznych kolekcjach prywatnych w kraju i na świecie. Do jego największych osiągnięć należy zaliczyć indywidualne wystawy w Berlinie w 1995 r. w Galerii Polskiego Instytutu Kultury oraz dwie w Paryżu (2004 r. w ramach New Poland Season i w 2015 r. Galerie Sylvie la Page), a także indywidualne wystawy w Warszawie („Było, jest i będzie” Kuratorium 2013 r., „Pruski” w Fibak Gallery 2014 r.,). Prace Artysty kilkakrotnie były też prezentowane w olsztyńskim BWA.
