Wspólny cykl Muzeum Warmii i Mazur oraz "Gazety Olsztyńskiej", w którym prezentujemy interesujące zabytki.
„Na świętego Józwa przez pole bruzda” mawiali dawniej mieszkańcy wsi oczekujący nadejścia wiosny i prac polowych. Obowiązkowo 19 marca przeorywano pierwszy raz ziemię, nawet wtedy, gdy na polach leżał jeszcze śnieg. Zabieg ten miał magiczne znaczenie, gdyż jak mówi kolejne przysłowie „Święty Józef Oblubieniec otwierał wiośnie gościniec”. Inne przysłowie nakazywało również siewy grochu, mówiono wtedy „Uważajcie gospodarze święty Józef groch siać każe”. Ze świętem patrona robotników, rodzin i małżonków związane są również przysłowia pogodowe: „Gdy na święty Józef bociek przybędzie, to już śniegu nie będzie” czy „Święty Józef kiwnie brodą, idzie zima na dół wodą”.
Prezentowana rzeźba pochodzi z okolic Lidzbarka Warmińskiego, została wykonana pod koniec XVIII wieku z drewna lipowego przez nieznanego artystę ludowego. Przedstawia świętego Józefa ubranego w czarną szatę z przewieszoną na ramieniu chustą koloru czerwonego. Święty na głowie ma czapkę ozdobioną barankiem. Figura stanowi część zespołu rzeźb „Ucieczka do Egiptu”, który składa się z postaci św. Józefa oraz Madonny siedzącej na osiołku i karmiącej Dzieciątko. Obecnie Matka Boska prezentowana jest w Muzeum w Morągu.
Rzeźba do zobaczenia w holu Muzeum Warmii i Mazur.
Prezentowana rzeźba pochodzi z okolic Lidzbarka Warmińskiego, została wykonana pod koniec XVIII wieku z drewna lipowego przez nieznanego artystę ludowego. Przedstawia świętego Józefa ubranego w czarną szatę z przewieszoną na ramieniu chustą koloru czerwonego. Święty na głowie ma czapkę ozdobioną barankiem. Figura stanowi część zespołu rzeźb „Ucieczka do Egiptu”, który składa się z postaci św. Józefa oraz Madonny siedzącej na osiołku i karmiącej Dzieciątko. Obecnie Matka Boska prezentowana jest w Muzeum w Morągu.
Rzeźba do zobaczenia w holu Muzeum Warmii i Mazur.