18 października 2015 r., niedziela, godz. 17.30, Muzeum Warmii i Mazur w Olsztynie, Wstęp wolny.
Cavata na olsztyńskim zamku
Książę Pepi. Dwie strony medalu
Małgorzata Kumorowicz – Muzeum Warmii i Mazur
Życie i śmierć, awers i rewers. Kim jest człowiek przedstawiony na medalu F. A. Caunois.
Wódz z racji urodzenia czy obdarzony charyzmą, wojenny fachowiec. Bawidamek, sybaryta i awanturnik czy ujmujący arbiter elegancji, doskonały zarządca i organizator wojskowy. Brawurowy „rycerz na białym koniu”, czy mąż stanu, przebiegły strateg i uwielbiany przez żołnierzy dowódca. Ambitny karierowicz na drodze do korony, czy waleczny patriota, który
nigdy nie sprzeniewierzył się swoim ideałom. A w godzinie śmierci? Zmęczony życiem, podstarzały amant czy bohater walczący o honor ojczyzny do ostatniej kropli krwi żołnierza. Zbyt wiele pytań, ale to nie dziwi.
Książę Józef Antoni Poniatowski, bohater romantycznej legendy czasów napoleońskich, to postać nietuzinkowa. Jego osobowość miała wiele twarzy. Zobaczmy, którą z nich upamiętnił francuski medalier w roku, gdy zrodzona za życia księcia legenda, okrzepła w chwili śmiertelnego postrzału w pierś.
Książę Pepi. Dwie strony medalu
Małgorzata Kumorowicz – Muzeum Warmii i Mazur
Życie i śmierć, awers i rewers. Kim jest człowiek przedstawiony na medalu F. A. Caunois.
Wódz z racji urodzenia czy obdarzony charyzmą, wojenny fachowiec. Bawidamek, sybaryta i awanturnik czy ujmujący arbiter elegancji, doskonały zarządca i organizator wojskowy. Brawurowy „rycerz na białym koniu”, czy mąż stanu, przebiegły strateg i uwielbiany przez żołnierzy dowódca. Ambitny karierowicz na drodze do korony, czy waleczny patriota, który
nigdy nie sprzeniewierzył się swoim ideałom. A w godzinie śmierci? Zmęczony życiem, podstarzały amant czy bohater walczący o honor ojczyzny do ostatniej kropli krwi żołnierza. Zbyt wiele pytań, ale to nie dziwi.
Książę Józef Antoni Poniatowski, bohater romantycznej legendy czasów napoleońskich, to postać nietuzinkowa. Jego osobowość miała wiele twarzy. Zobaczmy, którą z nich upamiętnił francuski medalier w roku, gdy zrodzona za życia księcia legenda, okrzepła w chwili śmiertelnego postrzału w pierś.