Muzeum Warmii i Mazur w Olsztynie - zamek, wystawa zamknięta.
Czas ucieka, zegary zostają
W czwartek, 2 lipca br., została otwarta wystawa zegarów w olsztyńskim zamku pt. „Tempus fugit ...czas płynie. Chronometry ze zbiorów Muzeum Warmii i Mazur w Olsztynie oraz kolekcji prywatnych”. W roczystości wzięli udział kolekcjonerzy, którzy udostępnili swoje eksponaty: Jacek Gryszkiewicz, Władysław Zaorski oraz Andrzej Solecki. Podczas wernisażu Elżbieta Jelińska (dyrektor MWiM) podziękowała im za wkład i zaangażowanie.
Kurator wystawy, Barbara Głuchowska (MWiM), przedstawiła historię mierzenia czasu od zegarów słonecznych, poprzez wieżowe, wahadłowe do sprężynowych. Wskazała najciekawsze wśród zegarów: wiszących, podłogowych, kaflowych, karetowych, kominkowych, ręcznych, specjalnych. Ważne miejsce na wystawie zajmują mechanizm i wskazówki zegara wieżowego. Poza tym można obejrzeć kluczyki do nakręcania i narzędzia zegarmistrzowskie.
W zamkowej sali przy wieży (tam wystawa będzie dostępna do końca września) znajdziemy wyjątkowe przedmioty. np. zegar kaflowy gdańskiej roboty z 2. poł. XVIII w. (ze zbiorów MWiM), którego zminiaturyzowany mechanizm pokazany jest w przeszklonej wielobocznej skrzynce. Kolejny unikat to przenośny zegar karetowy (powozowy), wykonany w Wiedniu na przełomie XVIII i XIX w. (zbiory MWiM). Posiada on tarczę z masy perłowej i zdobienia ze złoconego mosiądzu, a całość osłonięta jest skórzanym etui.
W grupie zegarów ściennych uwagę skupia zegar gdański (lub żuławski) z malowaną tarczą, typową dla tamtych terenów. Jego mechanizm o napędzie obciążnikowym z wahadłem pochodzi z poł. XVIII w. Łącznie przedstawiono przeszło 100 eksponatów z różnych epok, od baroku do art deco (od 1. połowy XVIII do 2. poł. XX w.), większość z nich jest ciągle sprawna.
Wystawa „Tempus fugit” jest trzecią w sezonie letnim prezentacją łączącą zbiory Muzeum Warmii i Mazur oraz kolekcje prywatne.
Wystawa będzie czynna do końca września 2015 r.
W czwartek, 2 lipca br., została otwarta wystawa zegarów w olsztyńskim zamku pt. „Tempus fugit ...czas płynie. Chronometry ze zbiorów Muzeum Warmii i Mazur w Olsztynie oraz kolekcji prywatnych”. W roczystości wzięli udział kolekcjonerzy, którzy udostępnili swoje eksponaty: Jacek Gryszkiewicz, Władysław Zaorski oraz Andrzej Solecki. Podczas wernisażu Elżbieta Jelińska (dyrektor MWiM) podziękowała im za wkład i zaangażowanie.
Kurator wystawy, Barbara Głuchowska (MWiM), przedstawiła historię mierzenia czasu od zegarów słonecznych, poprzez wieżowe, wahadłowe do sprężynowych. Wskazała najciekawsze wśród zegarów: wiszących, podłogowych, kaflowych, karetowych, kominkowych, ręcznych, specjalnych. Ważne miejsce na wystawie zajmują mechanizm i wskazówki zegara wieżowego. Poza tym można obejrzeć kluczyki do nakręcania i narzędzia zegarmistrzowskie.
W zamkowej sali przy wieży (tam wystawa będzie dostępna do końca września) znajdziemy wyjątkowe przedmioty. np. zegar kaflowy gdańskiej roboty z 2. poł. XVIII w. (ze zbiorów MWiM), którego zminiaturyzowany mechanizm pokazany jest w przeszklonej wielobocznej skrzynce. Kolejny unikat to przenośny zegar karetowy (powozowy), wykonany w Wiedniu na przełomie XVIII i XIX w. (zbiory MWiM). Posiada on tarczę z masy perłowej i zdobienia ze złoconego mosiądzu, a całość osłonięta jest skórzanym etui.
W grupie zegarów ściennych uwagę skupia zegar gdański (lub żuławski) z malowaną tarczą, typową dla tamtych terenów. Jego mechanizm o napędzie obciążnikowym z wahadłem pochodzi z poł. XVIII w. Łącznie przedstawiono przeszło 100 eksponatów z różnych epok, od baroku do art deco (od 1. połowy XVIII do 2. poł. XX w.), większość z nich jest ciągle sprawna.
Wystawa „Tempus fugit” jest trzecią w sezonie letnim prezentacją łączącą zbiory Muzeum Warmii i Mazur oraz kolekcje prywatne.
Wystawa będzie czynna do końca września 2015 r.