Otwarcie wystawy Kobieta w secesji (kurator: Janusz Cygański, współpraca: Anna Witczak-Kufel i Grażyna Prusińska). Zamek w Olsztynie.
Na wystawie zgromadzono eksponaty ze zbiorów prywatnych i z dwunastu muzeów krajowych, m.in. z Muzeum Okręgowego im. Leona Wyczółkowskiego w Bydgoszczy, Muzeum Narodowego w Gdańsku, Muzeum Sztuki w Łodzi, Muzeum Narodowego w Poznaniu, Muzeum Pomorza Środkowego w Słupsku i Muzeum Okręgowego w Toruniu. Można było zobaczyć prace malarskie, grafikę, plakat oraz ceramikę uznanych artystów z Polski i zagranicy, m.in. Alfonsa Muchy, Jacka Malczewskiego, Józefa Mehoffera, Teodora Axentowicza, Stanisława Wyspiańskiego i Alfonsa Karpińskiego. Kobieta dla twórców secesji była natchnieniem i muzą, główną inspiracją. Z drugiej strony była też femme-fatale, kobietą-modliszką niosącą zagładę. Z powodu takich konotacji wystawa była dość przewrotna. Pisano o niej, że „wybujały erotyzm splata się w jedno ze skrytym mizoiginizmem” (Tadeusz Szyłłejko w „Gazecie Warmii i Mazur”, 21 maja 1994 r.).
Na wystawie zgromadzono eksponaty ze zbiorów prywatnych i z dwunastu muzeów krajowych, m.in. z Muzeum Okręgowego im. Leona Wyczółkowskiego w Bydgoszczy, Muzeum Narodowego w Gdańsku, Muzeum Sztuki w Łodzi, Muzeum Narodowego w Poznaniu, Muzeum Pomorza Środkowego w Słupsku i Muzeum Okręgowego w Toruniu. Można było zobaczyć prace malarskie, grafikę, plakat oraz ceramikę uznanych artystów z Polski i zagranicy, m.in. Alfonsa Muchy, Jacka Malczewskiego, Józefa Mehoffera, Teodora Axentowicza, Stanisława Wyspiańskiego i Alfonsa Karpińskiego. Kobieta dla twórców secesji była natchnieniem i muzą, główną inspiracją. Z drugiej strony była też femme-fatale, kobietą-modliszką niosącą zagładę. Z powodu takich konotacji wystawa była dość przewrotna. Pisano o niej, że „wybujały erotyzm splata się w jedno ze skrytym mizoiginizmem” (Tadeusz Szyłłejko w „Gazecie Warmii i Mazur”, 21 maja 1994 r.).