O twardej mycce czyli warmińskim czepcu z początku XIX wieku - Elżbieta Kaczmarek. Koncert kameralny zespół „Pro Musica Antiqua”.
Najstarsze informacje o nakryciach głowy kobiet na Warmii i Mazurach pochodzą z XVII wieku. Na rycinach z tej epoki widoczny jest gładki, ściśle przylegający do głowy czepek (mapaJózefa Narońskiego z 1666 r., rycina publikowana w książce E. Weisego, wydanej w Elblągu w 1935 r. i w książce Ch. Hartknocha, wydanej w Lipsku w 1684 r.). Codzienne nakrycie głowy stanowiły chustki wełniane, perkalowe, płócienne, wiązane pod brodą. Odświętnym natomiast nakryciem głowy był czepek występujący w kilku odmianach. Wśród nich najpiękniejsze były czepce warmińskie zwane „twardymi myckami”, noszone w dni uroczyste przez najbogatsze kobiety – gburki, bowiem koszt takiego czepca był dość znaczny. Jego cena wahała się w granicach 10 – 50 talarów, tj. 30 – 150 marek . Dla porównania – kosiarz zarabiał dziennie 20 fenigów, więc by zarobić jednego talara trzeba było kosić 15 dni. Czepki te nie były wyrobami ściśle ludowymi, ponieważ zamawiano je u zakonnic Katarzynek, których konwenty znajdowały się w Braniewie, Dobrym Mieście, Ornecie, Lidzbarku Warmińskim i Reszlu. Stąd na „gelonkach”, czyli denkach czepków znajduje się haft wykonany złotą i srebrną nicią na jedwabiu, a motywy hafciarskie są identyczne lub niesłychanie podobne do tych, które spotykamy na tkaninach liturgicznych. Czepek składał się z denka, otoku i wstążek. Denko miało kształt podkowy, u dołu było załamane i marszczone w 6 – 13 fałd. Otok był sierpowaty, obszyty szeroką, złotą koronką i wykończony w miejscu połączenia otoku z denkiem węższą, również złotą, koronką. Koronkę na otoku przykrywała drobno plisowana, tiulowa falbana, wykończona białą koronką. Z tyłu czepka, u dołu denka, znajdowała się kokarda z szerokiej, białej jedwabnej lub atłasowej wstążki z żakardowym wzorem kwiatowym jednobarwnym albo kolorowym. Podobna kokarda znajdowała się z przodu, pod brodą. Końce kokardy z przodu i z tyłu były wydłużone i sięgały tali. Z przodu kokarda była umocowana do czepka wstążkami zakrywającymi policzki. Ta część wstążek była drobno plisowana i podszyta płócienną taśmą. Denko czepka było usztywnione tekturą, od wewnątrz wyłożoną płócienną podszewką, a na zewnątrz pokryte jedwabiem z haftem złotym lub srebrnym, uzupełnionym cekinami, koralikami itp. Ten rodzaj czepków był w użyciu do około 1880 roku. W okresie późniejszym pojawiły się czepki o denkach pokrytych barwnym haftem, wykonanym jedwabną nicią o otoku ozdobionym koronką szydełkową .Ten typ czepków wykonywały już nie zakonnice, lecz ich uczennice świeckie nie dysponujące tak kosztownym materiałami. Czepek, jako drogocenny przedmiot, był używany jedynie w wielkie święta, a poza nimi przechowywany starannie w skrzyni, w specjalnym pudełku z drewna lub plecionki wiklinowej . Stanowił składnik posagu i był dziedziczony przez kolejne pokolenia kobiet w rodzinie. Istniał też zwyczaj nakazujący pobożnym kobietom przekazywanie denek własnych czepków do ozdobienia szat i tkanin liturgicznych w pobliskim kościele. Maria Zientara – Malewska wspomina, że denko czepka jej babki - Elżbiety Kraskowej - posłużyło do ozdobienia ornatu w kościele w Brąswałdzie. Czepek ten babka otrzymała od swojego ojca w dniu ślubu. Mimo, iż czepek był składnikiem posagu, nie odgrywał żadnej roli w obrzędach weselnych, nie był też oznaką statusu mężatki. Dziewczęta również nosiły czepki, ale z węższymi, różowymi lub niebieskimi wstążkami, albo tzw. miękkie mycki, tj. czepki o takim samym kroju, lecz z denkiem z białej koronki na podkładzie z białego, różowego bądź błękitnego atłasu.
Czepki, podobnie jak i inne części ludowego ubioru, zaczęły zanikać w naszym regionie stosunkowo wcześnie, bo już w końcu XIX stulecia. Obecnie spotkać je można jedynie w zbiorach muzealnych.
27 stycznia 2002 r. sale kopernikowskie zamku olsztyńskiego.
Czepki, podobnie jak i inne części ludowego ubioru, zaczęły zanikać w naszym regionie stosunkowo wcześnie, bo już w końcu XIX stulecia. Obecnie spotkać je można jedynie w zbiorach muzealnych.
27 stycznia 2002 r. sale kopernikowskie zamku olsztyńskiego.