Wspólny cykl Muzeum Warmii i Mazur oraz "Gazety Olsztyńskiej", w którym prezentujemy interesujące zabytki.
Na pocztówce wykonanej prawdopodobnie w technice światłodrukowej zamieszczono fotografię przedstawiającą panoramę Grudziądza. Jest to widok ze wzgórza zamkowego. Kartę wydano przed włączeniem miasta w granice Polski, a następnie – po 23 stycznia 1920 r. – wprowadzając ją do obiegu handlowego, dodrukowano na stronie awersowej polski opis. Pocztówka jest jednak szczególnie interesująca ze względu na korespondencję, którą Elżbieta Sadowska wysłała na adres ojca Alojzego Sadowskiego, pełniącego w latach 1900-1933funkcję sołtysa Dajtek. Po plebiscycie 11 lipca 1920 r., dziewczyna, jako pracownica Warmińskiej Rady Ludowej, wyjechała do Polski i przez pewien czas mieszkała w Grudziądzu. Tam pracowała w Urzędzie Miejskim i prawdopodobnie uczestniczyła w polskich kursach nauczycielskich. Rodzinę namawiała także do wyjazdu z Prus Wschodnich. Najbardziej odpowiednim miejscem na osiedlenie wydawał jej się Poznań. Bardzo istotne jest datowanie korespondencji. 13 sierpnia 1920 r. dziewczyna pisała do rodziny: starajcie się o jakie miejsce (...) lepie(j) w Poznaniu a dowiedzielibyście się co to jest swoboda i wolność. Żeby tylko wojna z bolszewikami się skończyła, to byłoby już wszystko dobrze.
