Wspólny cykl Muzeum Warmii i Mazur oraz "Gazety Olsztyńskiej", w którym prezentujemy interesujące zabytki.
Luterańska puszka na komunikanty z 1687 r.
Kościół w Bezławkach koło Kętrzyna od XVI do 70. lat XX w. służył wyznawcom luteranizmu. Patronat nad nim, w czasach księstwa i monarchii pruskiej, należał do dziedziców pobliskich dóbr rycerskich Bezławecki Dwór. Obowiązkiem, ale i przywilejem patronów było dbać o stan budowli i jej wyposażenie, zwłaszcza to służące do odprawiania liturgii. I tak, dzięki patronatowi w wiejskich, czasem niezwykle skromnych, wręcz ubogich kościołach ewangelicko-augsburskich zachowało się do naszych czasów szereg cennych przedmiotów o szczególnym znaczeniu historycznym.
Puszka z Bezławek (własność parafii ewangelicko-augsburskiej w Kętrzynie), wykonana z cienkiej srebrnej blachy, wewnątrz i częściowo na zewnątrz złoconej, ma prostą formę niskiego cylindra nakrytego lekko wypukłym wieczkiem. Zarówno wieczko jak i korpus są pokryte plastycznie trybowaną dekoracją roślinną o motywach wici i kwiatów, która na korpusie oddziela cztery medaliony z delikatnie rytowanymi scenami z historii Zbawienia. Są to w kolejności przedstawienia Adoracji Dzieciątka przez pasterzy, Ostatniej Wieczerzy, Ukrzyżowania i Zmartwychwstania, w których zamyka się ziemskie posłannictwo Jezusa Chrystusa.
Niemiecki napis na wieczku, to cytat z Ewangelii św. Jana 6,51 – w dosłownym tłumaczenie: „W tym naczyniu jest chleb życia, kto go spożywa nigdy nie będzie głodny, lecz będzie miał życie wieczne”. Inicjały pod spodem upamiętniają fundatorów z rodu von der Groeben, do których w XVII w. należały duże dobra ziemskie wokół Bezławek. Puszka jest sygnowana, niestety znak złotnika złożony z trzech liter pozostaje niezidentyfikowany.
Dzięki życzliwości proboszcza ewangelickiego z Kętrzyna cenne naczynie wzbogaci wkrótce zamkową wystawę epitafiów i portretów upamiętniających.