Wspólny cykl Muzeum Warmii i Mazur oraz "Gazety Olsztyńskiej", w którym prezentujemy interesujące zabytki.
Prezentowana XX-wieczna rzeźba w drewnie pochodzi z miejscowości Franknowo – gmina Jeziorany. Do zbiorów Muzeum została pozyskana w 1971 roku.
W ikonografii św. Antoni występuje w habicie franciszkańskim. Do charakterystycznych atrybutów należą: książka (symbol nauki) i lilia (niewinność). Święty jest często ukazywany z Dzieciątkiem Jezus jako Zbawicielem Świata.
Św. Antoni Padewski, którego wspomnienie obchodzimy w Kościele 13 czerwca, jest jednym z najpopularniejszych świętych. Trudno się temu dziwić, zważywszy, ile cudownych wydarzeń wiąże się z jego osobą i ile legend powstało wokół tej postaci. Mimo iż żył niecałe 40 lat, zdziałał tak wiele pomagając różnym osobom, że to właśnie jego wierni najczęściej proszą o pomoc w swoich codziennych problemach.
Antoni był Portugalczykiem, urodził się w 1195 r. w Lizbonie. Jako młodzieniec wstąpił do zakonu franciszkanów i na wzór św. Franciszka rozpoczął podróże misyjne. Był natchnionym kaznodzieją, gromadzącym wokół siebie tłumy słuchaczy. Działał na rzecz ubogich i pojednania. Już za życia zasłynął rozlicznymi cudami. Był powszechnie wzywany w przypadkach gorączki, niepłodności i do szczęśliwego rozwiązania. Dziś już mało kto pamięta, że św. Antoni jest patronem zakochanych - wyparł go św. Walenty. Niemal wszyscy jednak wiedzą, że św. Antoni Padewski pomaga odnaleźć zaginione rzeczy i ludzi. Powszechnie mawiano, że „święty Antoni od zguby broni”. W tradycji ludowej opiekował się trzodą chlewną i chronił od morowego powietrza ludzi i zwierzęta.
Zmarł w Padwie w 1231 r. Kult świętego rozszedł się szybko po chrześcijańskiej Europie. Pod jego „patronatem” powstało wiele bractw i kilka zakonów.