Dzięki Państwa głosom przystawką października zostało naczynie tzw. grupy olsztyńskiej z okresu wędrówek ludów, odkryte na cmentarzysku w Wawrochach (pow. szczycieński).
Prezentowane naczynie gliniane pochodzi ze zbiorów przedwojennego Prussia-Museum w Królewcu. Odkrył je Felix Erns Peiser podczas badań cmentarzyska w Wawrochach (daw. Wawrochen) w 1912 roku. Wykorzystano je jako urnę (pojemnik na przepalone kości) i zarazem jedyne wyposażenie grobu nr 64 (z łącznie ponad 180 odsłoniętych pochówków). Jednocześnie jest jednym z niewielu zbytków z tego stanowiska, które przetrwały II Wojnę Światową. Urna ta została wydobyta we fragmentach, które jeszcze w Królewcu sklejono i uzupełniono mieszanką kleju i piasku. Na oryginalnych częściach zachowała się bogata ornamentyka pod wylewem oraz jedna z co najmniej dwóch pionowych listw przypominających ucha.
Kształt naczynia jest dość typowy dla ceramiki tzw. grupy olsztyńskiej- społeczności, zamieszkującej tereny południowych Mazur od końca IV do VII wieku naszej ery. Współcześnie zakłada się, że kultura tej grupy jest wynikiem intensywnych kontaktów między miejscowym żywiołem bałtyjskim a germanami zamieszkującymi i wędrującymi po terenach na południe i zachód od nich. Bogate świadectwo owych kontaktów daje m.in. wspaniała biżuteria odkrywana na nekropolach między południową Łyną a mazurskimi jeziorami. Zanik grupy olsztyńskiej pozostaje w znacznej mierze nierozpoznany i zapewne ma związek z szerszymi przemianami w Europie Środkowej i wschodniej u progu wczesnego średniowiecza.
Kształt naczynia jest dość typowy dla ceramiki tzw. grupy olsztyńskiej- społeczności, zamieszkującej tereny południowych Mazur od końca IV do VII wieku naszej ery. Współcześnie zakłada się, że kultura tej grupy jest wynikiem intensywnych kontaktów między miejscowym żywiołem bałtyjskim a germanami zamieszkującymi i wędrującymi po terenach na południe i zachód od nich. Bogate świadectwo owych kontaktów daje m.in. wspaniała biżuteria odkrywana na nekropolach między południową Łyną a mazurskimi jeziorami. Zanik grupy olsztyńskiej pozostaje w znacznej mierze nierozpoznany i zapewne ma związek z szerszymi przemianami w Europie Środkowej i wschodniej u progu wczesnego średniowiecza.