Widok na Museuminsel, na pierwszym planie Bode-Museum.
Nie tak dawno temu wspominaliśmy o naszym projekcie „Straty wojenne archeologicznej kolekcji dawnego Grenzlandmuseum Neidenburg w zbiorach Muzeum Warmii i Mazur w Olsztynie”. Niestety informacje o tej instytucji są bardzo skąpe i rozproszone.
Chyba największą bazą informacji o dziedzictwie archeologicznym dawnych Prus Wschodnich dysponuje Museum für Vor- und Frühgeschichte w Berlinie. Spoczywają w nim ocalałe archiwalia po Prussia Museum w Królewcu- największej i najważniejszej instytucji tego typu w regionie.
Oczywiste więc było, że to właśnie tam skierowaliśmy pierwsze kroki w poszukiwaniu informacji o Grenzlandmuseum i jego kolekcji. Dokumenty królewieckiego muzeum przechowywane są w Archäologische Zentrum tuż przy Museuminsel, bodajże najsłynniejszej i bardzo malowniczej części Berlina.
Na miejscu, prócz niezwykle miłego przyjęcia czekały na nas meeeetry bieżące dokumentów a wśród nich między innymi listy Gerharda Knießa – opiekuna Grenzalndmusuem i archeologa – amatora. Największą niespodziankę i radość sprawiły nam jednak raporty niejakiego Paula Bachora, nauczyciela z Waszulek. Dzięki nim dowiedzieliśmy się, że muzeum w Nidzicy – jeszcze jako Heimatmuseum Neidenburg – gromadziło zabytki archeologiczne już w latach 20. ubiegłego wieku! Co więcej, dzięki skrzętnym raportom Bachora wiemy nawet, jak wyglądały niektóre z nich!
Wielka szkoda jednak, że nigdzie nie natrafiliśmy na adres samego Heimatmuseum. Jak sądzicie, gdzie mogło się znajdować przed zniszczeniem synagogi?
Część I
Widok na Museuminsel, na pierwszym planie Bode-Museum.
Rękojeść i część głowni jednosiecznego miecza z Niedanowa pod Nidzicą. Współczesna fotografia i…… szkic zabytku z pocztówki z meldunkiem o odkryciu autorstwa Gerharda Knießa (zbiory Museum für Vor- und Frühgeschichte w Berlinie).
Archeologów od zawsze interesowały raczej dziwne rzeczy ;). Tu dokumentacja ornamentyki naczyń z cmentarzyska w Burdągu (w zbiorach Museum für Vor- und Frühgeschichte w Berlinie), być może część z nich również trafiła na wystawę do Grenzlandmuseum?
Dofinansowano ze środków Ministra Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu pochodzących z Funduszu Promocji Kultury, uzyskanych z dopłat ustanowionych w grach objętych monopolem państwa, zgodnie z art. 80 ust. 1 ustawy z dnia 19 listopada 2009 r. o grach hazardowych, w ramach programu "Badania polskich strat wojennych"
Chyba największą bazą informacji o dziedzictwie archeologicznym dawnych Prus Wschodnich dysponuje Museum für Vor- und Frühgeschichte w Berlinie. Spoczywają w nim ocalałe archiwalia po Prussia Museum w Królewcu- największej i najważniejszej instytucji tego typu w regionie.
Oczywiste więc było, że to właśnie tam skierowaliśmy pierwsze kroki w poszukiwaniu informacji o Grenzlandmuseum i jego kolekcji. Dokumenty królewieckiego muzeum przechowywane są w Archäologische Zentrum tuż przy Museuminsel, bodajże najsłynniejszej i bardzo malowniczej części Berlina.
Na miejscu, prócz niezwykle miłego przyjęcia czekały na nas meeeetry bieżące dokumentów a wśród nich między innymi listy Gerharda Knießa – opiekuna Grenzalndmusuem i archeologa – amatora. Największą niespodziankę i radość sprawiły nam jednak raporty niejakiego Paula Bachora, nauczyciela z Waszulek. Dzięki nim dowiedzieliśmy się, że muzeum w Nidzicy – jeszcze jako Heimatmuseum Neidenburg – gromadziło zabytki archeologiczne już w latach 20. ubiegłego wieku! Co więcej, dzięki skrzętnym raportom Bachora wiemy nawet, jak wyglądały niektóre z nich!
Wielka szkoda jednak, że nigdzie nie natrafiliśmy na adres samego Heimatmuseum. Jak sądzicie, gdzie mogło się znajdować przed zniszczeniem synagogi?
Część I
Widok na Museuminsel, na pierwszym planie Bode-Museum.
Rękojeść i część głowni jednosiecznego miecza z Niedanowa pod Nidzicą. Współczesna fotografia i…… szkic zabytku z pocztówki z meldunkiem o odkryciu autorstwa Gerharda Knießa (zbiory Museum für Vor- und Frühgeschichte w Berlinie).
Archeologów od zawsze interesowały raczej dziwne rzeczy ;). Tu dokumentacja ornamentyki naczyń z cmentarzyska w Burdągu (w zbiorach Museum für Vor- und Frühgeschichte w Berlinie), być może część z nich również trafiła na wystawę do Grenzlandmuseum?
Dofinansowano ze środków Ministra Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu pochodzących z Funduszu Promocji Kultury, uzyskanych z dopłat ustanowionych w grach objętych monopolem państwa, zgodnie z art. 80 ust. 1 ustawy z dnia 19 listopada 2009 r. o grach hazardowych, w ramach programu "Badania polskich strat wojennych"
