Niezwykła pocztówka od zwykłej dziewczyny. Plebiscytowe losy Warmiaków w korespondencji z lat 1920-1921 - Danuta Syrwid. Koncert kameralny - zespół „Pro Musica Antiqua”.
Karty pocztowe wkrótce po wprowadzeniu do obiegu w drugiej połowie XIX wieku stały się także obiektami kolekcjonerskimi. Ważne miejsce zajmują one również w zbiorach muzealnych i bibliotecznych, gdzie gromadzono je początkowo jako rodzaj korespondencji, łącznie z listami ludzi sławnych, bądź szczególnie zasłużonych dla regionu. W latach 60. XX wieku w kolekcjonerstwie muzealnym zaczęto dostrzegać także ikonograficzne walory widokówek. Do szerszego zainteresowania kartami pocztowymi, inspirującego badania nad wieloaspektowością ich występowania jako zjawiska kulturowo-socjologicznego, doszło natomiast w ostatnim dwudziestoleciu. W zbiorach Domu "Gazety Olsztyńskiej" znajduje się zespół kart pocztowych zawierających korespondencję z lat 1916-1921, której tematyka dotyczy zarówno spraw osobistych jak i ważnych wydarzeń politycznych. Ich nadawcami i adresatami byli członkowie rodziny Sadowskich ze wsi Dajtki (obecnie dzielnica Olsztyna). Dzięki temu niewielkiemu zbiorkowi można odtworzyć ciekawe epizody z życia Elżbiety Sadowskiej urodzonej w 1901 roku. Treść i pamiątkowe ostemplowania kart jednoznacznie wskazują, że w 1920 roku, jako młoda dziewczyna, pracowała w biskupieckiej ekspozyturze Polskiej Rady Ludowej na powiat reszelski. Po plebiscycie 11 lipca 1920 roku, tak jak wielu innych działaczy, wyjechała do Polski. Pod koniec I wojny światowej funkcję kierowniczą polskiego ruchu niepodległościowego w zaborze pruskim pełnił Centralny Komitet Obywatelski w Poznaniu. 14 listopada 1919 roku, po klęsce Niemiec i odrodzeniu się państwa polskiego, przekształcił się on w Komisariat Naczelnej Rady Ludowej, który jednocześnie wezwał wszystkich Polaków zaboru pruskiego do ujawnienia konspiracyjnych Komitetów Obywatelskich i tworzenia Rad Ludowych. Komitetowi olsztyńskiemu przewodniczył ksiądz Walenty Barczewski i Stanisław Nowakowski. 24 listopada w Olsztynie ukonstytuowała się Warmińska Rada Ludowa. Odgrywała ona rolę centralnego ośrodka politycznego ruchu polskiego w Prusach Wschodnich. Skład organu nadrzędnego - Naczelnej Rady Ludowej - wybrano spośród delegatów na sejm dzielnicowy zaboru pruskiego, który obradował w dniach 3-5 grudnia 1918 roku w Poznaniu. Z terenu Prus Wschodnich weszli do niej ksiądz Walenty Barczewski, Stanisław Nowakowski, Bogumił Labusz, Kazimierz Jaroszyk i dr Stanisław Gąsowski. 28 czerwca 1919 roku podpisano Traktat Wersalski. Artykuły 94 i 95 ogólnie omawiały jego postanowienia dotyczące plebiscytu, który miał zadecydować o przynależności państwowej Warmii, Mazur i Powiśla. Szczegółowe zasady przeprowadzenia głosowania pozostawiono w gestii komisji międzynarodowej. 12 lutego 1920 roku w Olsztynie oficjalnie przekazano jej władzę w określonej Traktatem Wersalskim części Prus Wschodnich.. Dopiero wtedy pełną działalność rozpoczęły tu Polskie Komitety Plebiscytowe Warmii i Mazur, których struktury tworzono w Warszawie od maja do sierpnia 1919 roku. Plebiscytowe zwycięstwo strony niemieckiej i nasilający się terror w stosunku do działaczy polskich doprowadzał ich często do podejmowania decyzji o opuszczeniu tego terenu. Wojciech Wrzesiński szacuje, że do Polski wyjechało w tym czasie nawet około 10 000 osób. Warmińska Rada Ludowa postanowiła wezwać ludność do pozostania w Prusach Wschodnich. Nowa, trudna sytuacja wymagała powołania organizacji, która swym oddziaływaniem mogłaby objąć całe społeczeństwo polskie na tych terenach. Olsztyńska Rada Ludowa poleciła swemu sekretarzowi, Janowi Baczewskiemu, przygotowanie projektu stworzenia stowarzyszenia spełniającego takie potrzeby. 30 listopada w Olsztynie odbyło się zebranie delegatów organizacji polskich z Prus Wschodnich, na którym ostatecznie podjęto uchwałę o likwidacji Rad Ludowych i powołaniu Związku Polaków w Prusach Wschodnich. W licznych opracowaniach dotyczących tej problematyki przewijają się nazwiska czołowych działaczy Rad Ludowych i Komitetów Plebiscytowych z Warmii i Mazur. Jednak wielu zaangażowanych, uświadomionych narodowo mieszkańców tego terenu pozostaje do dziś anonimowych. Ich losy możemy poznać poprzez wywiady z rodziną, a także zachowaną korespondencję. Zbiór kart pocztowych z zasobów Domu "Gazety Olsztyńskiej" daje możliwość wydobycia z cienia zapomnienia jednej z tych postaci, młodej dziewczyny z Dajtek.
30 kwietnia 2006 r. - zamek olsztyński.
30 kwietnia 2006 r. - zamek olsztyński.