Nasza gra historyczna "Życie codzienne na zamku w czasach Kopernika" wzbogaciła sie o nowe postaci. Samanda "Złe oko", zielarka, może rzucać uroki. Jaskier Kakofonik, bard, oczarowuje poezją. Helmutt Małodobry, nasz uroczy kat, podejmuje się leczenia wszelkich dziwnych chorób, sprzedaje amulety i pilnuje by złoczyńcy zmawiali litanie. Iwo Tasiemka, krawiec, nie został jurorem w "Top Model" więc szyje modne ubranka. Wojciech Kaleta, ksiądz, sprzedaje odpusty i nawraca zbója. U Bożywoja Młotka, zbrojmistrza, można kupić broń do obrony przed złoczyńcami.
A oto jedna z litanii:
Nie będę leniwy, nie będę leniwy,
Bo wtedy mnie czeka wyrok uczciwy.
Nie chcę przed kościołem stać,
I litaniji dla leniwych śpiewać.
.jpg)
.jpg)
.jpg)
