Wojciech Kossak: „Bitwa pod Grunwaldem” „…Psiakość, ten Grunwald! Pomyśl sobie, prześcignąć Matejkę…” tak autor pisał w listach do żony.
Pochłonięty pracą był pewien, że kompozycja przedstawiająca moment natarcia wojsk polsko-litewskich na Krzyżaków, będzie apoteozą jego powodzenia artystycznego za sprawą wspaniałej kompozycji. Uważał, że dzieło jest esencją jego wiedzy i talentu. Tymczasem obraz spotkał się z druzgocącą krytyką znawców sztuki, którzy zarzucili Kossakowi, że bitwa sprawia wrażenie przypadkowego zlepku przeróżnych scen batalistycznych, a obraz malowany jest niechlujnie. Jednak wizja artysty została pozytywnie odebrana przez większość społeczeństwa.