Wspólny cykl Muzeum Warmii i Mazur oraz "Gazety Olsztyńskiej", w którym prezentujemy interesujące zabytki.
W zbiorach Domu „Gazety Olsztyńskiej” znajdują się pamiątki po Bronisławie Chabowskim, nauczycielu szkół polskich w Gietrzwałdzie i Stanclewie w latach 1929-1934. Prezentujemy jedną z nich – fotografię wykonaną w 1932 r. w Unieszewie, przed wejściem do szkoły. Budynek wzniesiono w 1931 r. dzięki staraniom nauczyciela Bolesława Jeziołowicza. W działalności kulturalno-oświatowej pomagała mu żona Maria. Oprócz szkoły, swoją siedzibę znalazły tam także: przedszkole polskie, świetlica i punkt biblioteczny.
Prezentowana fotografia przedstawia nauczycieli szkół polskich na Warmii ze swoimi żonami. Od lewej widać tu Konrada i Febronię Sikorów, Małgorzatę i Bronisława Chabowskich, Bolesława i Marię Jeziołowiczów oraz Wiktora Binę. Jego żona siedzi na krześle.
Bolesław Jeziołowicz pracował w Unieszewie od 1929 do 1935 r., kiedy po oskarżeniu o polską agitację został pozbawiony praw nauczycielskich i wyjechał do Bydgoszczy. Szkoła polska w Unieszewie działała jednak do 1 września 1939 r. Kierował nią Jan Maza. Po wybuchu II wojny światowej polskie placówki szkolne na terenie Prus wschodnich zostały zlikwidowane. B. Jeziołowicz został rozstrzelany po wkroczeniu wojsk niemieckich do Bydgoszczy, natomiast Jana Mazę aresztowano i osadzono w obozie Hohenbruch (obecnie w Obwodzie Kaliningradzkim). Tam rozstrzelano go razem z Sewerynem Pieniężnym 24 lutego 1940 r. Podobny los spotkał pozostałych nauczycieli widocznych na tej fotografii. Wiktora Binę rozstrzelano w Bydgoszczy, Bronisław Chabowski więziony był w obozie koncentracyjnym w Stutthofie. Zwolniony w stanie krytycznym, zmarł 30 kwietnia 1942 r. Wojnę przeżył jedynie Konrad Sikora więziony w obozach Hohenbruch i Sachsenhausen.